Odnawialne źródła energii, a w szczególności fotowoltaika, cieszą się już od kilku lat rosnącą popularnością zarówno wśród inwestorów indywidualnych, przedsiębiorców, jak i rolników. Możliwość zamiany energii elektrycznej pobieranej z sieci na zupełnie ekologiczną i darmową ze słońca przynosi bowiem inwestorom szereg wymiernych korzyści. Wśród tych najważniejszych należy oczywiście wskazać niższe rachunki za prąd, niezależność od cyklicznych podwyżek cen energii elektrycznej oraz działalność na rzecz ochrony środowiska naturalnego.
Czy montaż instalacji fotowoltaicznej może przynieść korzyści także i Tobie? Jak dobrać moc instalacji PV, aby zyskać najwięcej? Co z nadwyżkami prądu wytworzonymi przez fotowoltaikę? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu!
Oszacowanie mocy instalacji PV jest niezwykle istotne ze względu na rentowność całej inwestycji. Z jednej strony zainstalowana fotowoltaika powinna znacząco przyczyniać się do obniżki rachunków za prąd, a z drugiej zaspokajać bieżące potrzeby energetyczne gospodarstwa domowego, rolnego czy firmy.
Niedoszacowanie i przeszacowanie jej mocy wiąże się niestety z kosztami oraz wydłużeniem okresu zwrotu.
Najlepiej jest więc, gdy moc instalacji PV zostanie tak oszacowana, aby generowane były jedynie niewielkie nadwyżki prądu. Wówczas możemy je zdeponować w zakładzie energetycznym – jeżeli jesteśmy posiadaczami instalacji typu on-grid lub możemy uzyskane nadwyżki energii przechować w akumulatorach, gdy zdecydowaliśmy się na instalację off-grid, niepodłączoną do publicznej sieci energetycznej.
W modelu net-meteringu nadwyżki prądu z fotowoltaiki posiadacze instalacji PV podpiętej do sieci energetycznej mogli w niej deponować. Energia elektryczna, która nie została na bieżąco zużyta, była oddawana do wirtualnego magazynu sieci dystrybucyjnej, z którego w ciągu roku można było odebrać:
Jak już wspomnieliśmy, czas na odebranie prądu przesłanego do operatora sieci, wynosił rok.
Nowy model rozliczeń energii z fotowoltaiki zwany net-billingiem polega na sprzedaży i zakupie prądu. W depozycie u operatora sieci gromadzona jest kwota będąca odzwierciedleniem rozliczenia energii elektrycznej oddanej, jak i odebranej. Jest ona obliczana na podstawie:
Jak to odbywa się w praktyce? Przy założeniu konsumpcji wygenerowanego prądu z fotowoltaiki na poziomie 30%, powstała nadwyżka energii elektrycznej z instalacji PV jest przesyłana, czyli de facto „sprzedawana” do sieci operatora, z którym prosument ma podpisaną umowę. Na tym etapie procesu wartość metryczna energii elektrycznej jest przeliczana na wartość pieniężną. Ta w kolejnym kroku jest następnie ewidencjonowana na wspomnianym depozycie danego prosumenta.
Z kolei podczas wzmożonego zapotrzebowania na prąd z sieci (przykładowo w nocy lub w trakcie krótszych, zimowych dni, gdy instalacja PV nie pracuje z pełną mocą i ilość wytworzonego prądu maleje) prosument może odkupić energię elektryczną od operatora sieci z wykorzystaniem środków zgromadzonych w depozycie.
Warto dodać, że obsługą całego procesu zajmuje się dystrybutor energii elektrycznej, z którym prosument podpisał uprzednio umowę kompleksową. Natomiast niewykorzystane w okresie roku pieniądze sprzedawca (prosument) zwróci jedynie do 20% wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci dystrybutora w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.
Trzeba przyznać, że nad sektorem fotowoltaiki zawisło wiele niewiadomych po 1 kwietnia 2022 roku. Osoby zainteresowane inwestycjami w odnawialne źródła energii zaczęły mocno zastanawiać się nad opłacalnością tego rodzaju przedsięwzięcia wobec zmian w systemie rozliczeń wygenerowanego z fotowoltaiki prądu i jego nadwyżek. Rozterki dotyczyły oczywiście przede wszystkim aspektu finansowego i opłacalności. Jednoznacznej odpowiedzi na temat zasadności montażu fotowoltaiki niestety nie ma i tak naprawdę nigdy nie było. Wpływ na rentowność całego przedsięwzięcia ma wiele czynników, więc każdy z inwestorów powinien dokonać samodzielnej kalkulacji opłacalności. Postaramy się jednak nieco pomóc w wytyczeniu kierunku weryfikacji.
Z przeprowadzonych przez ekspertów szacunków wynika, że standardowa instalacja PV o mocy 5,5 kW (przy rocznym zużyciu prądu na poziomie 5000 kW), która rozliczana będzie w systemie net-billingu może pozwolić na obniżenie rachunków za energię elektryczną nawet o około 70%. Ta sama instalacja fotowoltaiczna, ale działająca w systemie net-meteringu, pozwala natomiast na wygenerowanie oszczędności na rachunkach za prąd o około 90% (średnio z poziomu 325 zł do około 37 zł). Choć w przypadku net-billingu szacunki procentowe są niższe, to jednak wciąż jest to opłacalny model rozliczeń wyprodukowanej przez fotowoltaikę energii elektrycznej oraz jej nadwyżek. Możliwość redukcji comiesięcznych zobowiązań wobec zakładu energetycznego o 70% to bardzo kusząca opcja, szczególnie przy aktualnych, wysokich cenach energii elektrycznej, które w najbliższej perspektywie mają dalej wzrastać.
Według prezesa firmy SunSol, Michała Kitkowskiego „Przybliżony okres zwrotu dla instalacji PV to około 7 lat. To wartość według naszych wyliczeń dla średniej wielkości instalacji 7 kWp przy uwzględnieniu obowiązującej ulgi termomodernizacyjnej oraz 30% autokonsumpcji bez uwzględnienia przewidywanej dotacji Mój Prąd 4.0”. Co równie ważne, podkreśla on, że okres zwrotu z inwestycji w fotowoltaikę kształtują w tej chwili także ceny energii na TGE, zwyżkujące ceny uprawnień CO2, a także międzynarodowa sytuacja gospodarcza w naszym regionie, która z racji konfliktu wywołanego przez Rosję ulega wielu dynamicznym przemianom. „Dodatkowym założeniem jest średnia miesięczna cena za MWh na Towarowej Giełdzie Energii w granicach 380 zł/MWh. Aktualnie ta cena oscyluje w granicach 500-600 zł/MWh. Nasza bazowa cena (380 zł/MWh) wynika z założenia cen uprawnień CO2 oraz kosztów energii z elektrowni węglowych. Biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie i związane z tym wzrosty cen nośników energii spodziewana stopa zwrotu może być jeszcze szybsza” – komentuje Michała Kitkowskiego, prezes SunSol.
Dla przypomnienia, od 1 lipca 2022 roku aż do 30 czerwca 2024 roku wyprodukowane z pomocą fotowoltaiki nadwyżki energii elektrycznej wprowadzone do sieci operatora będą wyceniane na podstawie średniej ceny rynkowej energii elektrycznej z poprzedniego miesiąca kalendarzowego. Począwszy od 1 lipca 2024 roku system net-billingu będzie bazował na rozliczeniach wartości nadwyżek energii elektrycznej wyprodukowanej w instalacjach PV przez prosumentów z zastosowaniem taryf dynamicznych.