Samochody elektryczne uchodzą za bardziej ekologiczne ze względu na niższą emisję CO2, ale jak wygląda ich ekonomiczność w praktyce? Ile trzeba zapłacić za ładowanie „elektryka” i czy istnieje sposób, aby zrobić to niemal za darmo? Sprawdzamy koszty przejechania 100 km samochodem elektrycznym, bazując na stawkach z końcówki 2024 roku, oraz czynniki, które wpływają na ostateczną cenę!
Samochody spalinowe mogą przejechać na jednym baku od 300 do 1500 kilometrów, Jak jest zasięg aut elektrycznych? Większość elektryków oferuje zasięg z przedziału 200-300 km. Zależy on od wielu czynników, w tym konstrukcji pojazdu. Szukając elektryka, zwracajmy uwagę na auta elektryczne o zadowalającej pojemności baterii oraz możliwie niskiej „prądożerności”. Pozytywnie na zasięg pojazdu może wpłynąć również jego aerodynamiczny kształt.
Jednym z kluczowych czynników decydujących o zasięgu elektryka jest prędkość jazdy. Im jest ona mniejsza, tym większy zasięg samochodu elektrycznego. Optymalną prędkością dla samochodów elektrycznych są wartości do 80-100 km/h. Prędkości powyżej mogą redukować zasięg auta nawet o ok. 15%.
Istotny jest również styl jazdy - nieustanne hamowanie i przyspieszanie negatywnie wpływa na osiągi elektryków. Aby więc przejechać jak najwięcej kilometrów na jednym ładowaniu, należy w miarę możliwości utrzymywać stałą prędkość. Korzystne będzie również naturalne, płynne hamowanie poprzez stopniową redukcję prędkości.
Na koniec, choć nie najmniej istotna kwestia - intensywne użytkowanie ogrzewania pokładowego może ograniczyć zasięg elektryka o 30-40%. Dlatego zimą, przed wyruszeniem w drogę warto nagrzać samochód odpowiednio wcześniej.